Dizajn z miłością w tle

Walentynki są świetnym pretekstem by opowiedzieć o ikonicznych meblach, które powstały w wyniku fascynacji o miłosnym podłożu a ich historie mogłyby być idealnym wątkiem filmu romantycznego.

Sofa Bocca

To anegdota-perełka w naszym dzisiejszym zestawieniu, bo odwołuje się do ikonicznych postaci sztuki – gwiazdy kina niemego-Mae West i najsłynniejszego malarza surrealisty – Salvatora Dalego. Otóż w 1933 r Dali namalował: 'Twarz Mae West, która może posłużyć jako mieszkanie’ – był to portret-hołd złożony słynnej amerykańskiej aktorce i skandalistce. Na portrecie tym usta Mae są zmysłową sofą, zresztą każdy fragment twarzy aktorki jest meblem lub elementem wyposażenia wnętrz.

Następnie, w 1938 r. na prośbę swego przyjaciela i mentora Edwarda Jamesa, mistrz zaprojektował rzeczywistą sofę do posiadłości  Jamesa w West Dean. W ten sposób powstało 5 egzemplarzy ekscentrycznej sofy. I przez kolejne  blisko 40 lat sofa zdobiła jadalnię Monkton House.

Jednak w roku 1972 Franco Audrito ze słynnego nowojorskiego biura projektowego, Studio 65, postanowił stworzyć sofę w kształcie ust innej ikony kina – Marylin Monroe. Nie krył jednak fascynacji i inspiracji pierwowzorem Dalego. Stworzył zmysłową sofę Bocca ( wł: usta) – wypełnioną pianką, opływową, w soczyście czerwonym kolorze. Bocca jest produkowana do dziś, można ją spotkać w różnych wersjach tapicerki, znakiem rozpoznawczym jest jednak jej kształt i kolor.

Do dziś uznawana jest za ikonę zarówno sztuki współczesnej, jak i wzornictwa. Jest elementem stałej kolekcji w Museum of Modern Art w Nowym Jorku. A jak wygląda, zobaczcie (zdjęcie: ambientedirect.com):

Heart Cone Chair

Znakomity holenderski projektant Verner Pantone, twórca słynnego Pantone Chair wyjątkowo upodobał sobie krzesło jako przedmiot i podmiot eksperymentów wzorniczych. W 1958 roku zaprojektował krzesło „Chair Cone”, tapicerowany rożek w krwiście czerwonym kolorze, który przypomina zwinięty płatek czerwonej róży. Romantycznie, prawda? Jeszcze bardziej romantycznie zrobiło się w 1959 roku, gdy zestawił dwa krzesła Chair Cone, przeprojektował i stworzył uroczy fotel w kształcie serca czyli  „Heart Cone Chair’ na stalowym krzyżaku, z szerokim siedziskiem w miłosnym kształcie (zdjęcie: plndesign.pl).

Love Seat Clicquot  Karima Raschida

Szampan, romansjera i subtelny róż. Nie nie, to nie jest ilustracja romansów  Barbary Cartland. To  bardzo współczesny i bardzo luksusowy mebel dla dwojga, którego korzenie sięgają XVIII w.  Zacznijmy  od różu, ukochanego koloru Karima Rashida. Mebel przeznaczony na wytworne randki musiał  być w tym kolorze. Opływowe siedziska  z plastiku wyglądają jak duże płatki magnolii i skierowane są ku sobie, zapraszając do flirtu. To współczesna wariacja na temat romansjery czyli mebla składającego się z dwóch przeciwległych foteli umożliwiających rozmowę i… pocałunek zakochanym,  mebla szalenie popularnego aż do lat 20.tych XXw. I wreszcie szampan, nie bylejaki bo Veuve Clicquot w kubełku chłodzącym umieszczonym w centrum romansjery i zintegrowanym ze stolikiem, bo to właśnie marka tego luksusowego trunku sygnuje mebel Rashida. Całość iście landrynkowa ale przecież są Walentynki, więc słodko musi być… z wytrawną nutą Veuve Clicot😉

A sam Rashid powiedział o swoim projekcie z 2006 r. „Róż oznacza ekstrawagancką energię, piękno i miłość do życia. A Loveseat jest jak pełna bąbelków celebracja mojego ulubionego różowego szampana_ Veuve Clicquot”.

zdjęcie: designconnected.com

Jeśli Was interesują piękne meble i dodatki w iście miłosnych kolorach, zajrzyjcie na naszego Pinteresta: https://pl.pinterest.com/GW_Domar/kolory/colours-of-love/