menu

zamknij

Program

Klepak, Herbatnik i inne cuda od Bartosza Muchy

13/06/19 19:00 POZIOM 1

Bartosz Mucha – twórca i właściciel Studia projektowego  Poorex. Studio zorientowane jest na projektowanie i wykonywanie unikatowych obiektów lub ich krótkich serii, sporadycznie produkowanych i dystrybuowanych. Poorex funkcjonuje głównie w obiegu galeryjnym bądź w innej formie współpracując z instytucjami kultury. Działalność osadzona jest na trzech fundamentach: eksperymencie, obiekcie i para architekturze. Pracom często towarzyszą krótkie filmy wideo, będące dopowiedzeniem wydarzających się sytuacji. Ważnym elementem finalizującym poszczególne serie obiektów są publikacje książkowe. Doświadczenia wynoszone z pracy w studiu są istotnym elementem w pracy dydaktycznej na kierunkach wzorniczych gdzie studenci uczeni są konceptualnego i eksperymentalnego myślenia o projektowaniu. Podczas 11. Nocy z Designem zaprezentuje swoje najciekawsze koncepty, o których opowiada z właściwą sobie swadą. Oto przedsmak tego, co Was czeka…

 

Fotel dla fakira

Chciałem, by fotel bujany był zaskakujący na kilku poziomach. Z jednej strony absolutnie intrygujący w formie, takiej kolczastej, niesfornej albo też spikselowanej. Z drugiej strony ma frapować, mimo swojej pozornej nieergonomiczności i nieużytkowości.

Herbatnik

Projekt polega na emancypacji herbatnika. Postanowiłem wykonać go z sosnowej deski pozbawionej sęków. W rezultacie powstał ogromny nadgryziony smakołyk, rzeźba/obraz, który może zawisnąć choćby w salonie. Pomnik krótkiej chwili przyjemności. Obiekt staje się autonomicznym dziełem czekającym na interpretacje.


Klepak

Fascynacja prostymi wytworami ludowymi zaprowadziła mnie do tzw. klepaka. Drewnianego ptaszka ruszającego skrzydłami. Szukałem alternatywnego wykorzystanie mechanizmu zabawki.

W efekcie powstał niepokojący przedmiot, który tak jak klepaki można uruchomić, pchając go przed sobą. Jednak zamiast skrzydeł uruchamiamy dwie klaszczące dłonie wycięte z drewna.


Roboty

Chcąc przyspieszyć marzenia o robotach humanoidalnych, chciałem już teraz zaprosić je pod strzechę. Postanowiłem zaprojektować serię obiektów, które przypominają te urządzenia poprzez wykorzystanie utartych, kojarzących się z robotyką form. Uproszczonych, zgeometryzowanych, ale pomimo silnego uabstrakcyjnienia przypominających jakąś istotę. Część z nich jest funkcjonalna, to znaczy są po prostu lampami bądź obiektami świetlnymi. Inne są jedynie afunkcjonalnymi artefaktami.


Na wystawie Bartosza Muchy zobaczymy jeszcze Hammer Clocka, Balans Car, Kostkę Ludzika, Ażurowy Gwiazdół i Lampę Papier